poniedziałek, 18 lutego 2013

Trzymajcie kciuki!

Jutro na 7:30 mam się zgłosić do szpitala. Wiem, że tego samego dnia będę miała rezonans z kontrastem (blee) i może jeszcze punkcję (lekarz chce być szybki). Czy się boję, że coś złego mogę usłyszeć? Tak, ale bardziej boję się samego pobierania płynu. Fakt wkłucia w kręgosłup mnie przeraża. 
Antek ma wakacje u rodziców. Ja chyba bardziej przeżywam tą rozłąkę. Jak każda mama ;) Wczoraj moi chłopcy dyskutowali.


Antek: "Ty, to moje"
Prywatny: "A my jesteśmy na TY? Na TY to tramwaj staje"
Antek: "Nie, autobus!"

Dzisiaj na poprawę humoru kolorowe kruche ciasteczka.



Trzymajcie kciuki za pozytywną diagnozę!

1 komentarz:

Dziękuję za komentarz :)